czwartek, 14 września 2017

Moje ulubione kosmetyki cz 2 :)


5. Cienie do powiek

 Teraz przyszła kolej na moje ulubione cienie do powiek 😊

Rozpocznę od obłędnego cienia z mysecret glam&shine w kolorze nr 6. Jest to klasyczny błyszczący cień. Ma cudny kolor, co zobaczycie na zdjęciach poniżej. Zakupiłam go w drogerii Naturze, jest jeszcze dostępnych kilka innych z tej serii. Jeśli chodzi o pozostałe to mają tak samo intensywne barwy, wyglądają jakby były mokre i ja nakładałam go pędzlem 💗

Kolejny to cień z Kobo Proffesional, z tych cieni mono. Nie wiem czy można je jeszcze dostać, bo ja swój zakupiłam jakiś czas temu także w  drogerii Naturze. Kolor to nr 112 VIOLET. I w zasadzie nie jestem za bardzo z niego zadowolona, ponieważ trzeba przy nim się napracować. żeby był wyraźnie widoczny trzeba kilka warstw nałożyć. Przy dużej ilości czasu jaki miałam w wakacje nie był to problem, ale teraz gdy zacznie się rok akademicki to będę raczej używać innych cieni, chociażby tych z paletek o których zaraz Wam opowiem 💛


Kolejny cień to ten z Misslyn, nie potrafię powiedzieć co to za kolor, nie pisze niestety na opakowaniu. Mogę go za to opisać. W opakowaniu wygląda na taki z drobinkami błyszczącymi, ale jest raczej matowy, może lekko metaliczny. Niestety nie pamiętam jak zachowuje się na powiece.




 Lećmy dalej 😀

 Teraz dwa brokaty z wet n wild: czerwony i niebieski. Także zakupione w Naturze. Są to brokaty już z klejem, ale trzeba nałożyć ich więcej niż jedną warstwę. Tak zresztą chyba jest z każdym brokatem tego typu. Możliwe, że niedługo wymyślę jakiś makijaż z ich użyciem.

Dajcie znać czy chcielibyście ? 💓




I ostatni z pojedynczych cieni to cień sypki Star Dust z my secret w złotym kolorze :) Jest cudowny! Myślę, że na sylwestra idealnie będzie się nadawał 😊




Pora na paletki.
Posiadam trzy, Widoczne są na zdjęciach poniżej. Napiszę Wam teraz która jest która. No to idąc od góry to pierwsza jest z mysecret i nazywa się: natural beauty eyeshadow palette. Jest to typowo dzienna paleta :) I używam jej bardzo często. Plusem jest to, że ma trzy kolory z których można łatwo stworzć makijaż, bez zastanawiania się który z pojedyńczych cieni wybrać :) Jest to ułatwienie, szczególnie wtedy gdy się spieszymy (a mi zdarza się to bardzo często). 







Kolejna to paleta z Make Up Revolution.
Jak to mam w zwyczaju każda moja paleta ma mnóstwo kolorów. Tak samo musi być z poniższą. Bardzo lubię mieć w czym wybierać, ale używam jej wtedy gdy mam dużo czasu. Tak duża ilość kolorów sprawia problem przy wyborze 😉

Cienie te dobrze się rozcierają i przyjemnie się z nimi pracuje :) i co ważniejsze nie osypują się




Te cienie zamówiłam na Aliexpress. Spodziewałam się, że paleta będzie dużo większą. Ale w rzeczywistości jest bardzo malutka. A jeśli chodzi o pigmentacja to jest ona bardzo słaba. Najjaśniejsze cienie (te z lewego górnego rogu) są praktycznie nie widoczne. A jeśli chodzi o pozostałe to niektóre mają dobra pigmentację, a niektóre praktycznie jej nie mają. Ale jeśli poświęci się im więcej czasu to możliwe jest wykonanie ładnego makijażu. Najlepsze są te z najniższego rzędu.





A czy Wy kupowaliscie kiedykolwiek kosmetyki na Ali? Jakie to były i czy byłyście zadowolone? :)







14 komentarzy:

  1. Nie kupowałam kosmetyków na Ali, ale zamawiałam 2 zegarki. Jeden przyszedł w kawałkach i zesputy, a drugi w ogóle nie doszedł. Dlatego już nic więcej tam nie zamawiam. Tak czekałam kiedy napiszesz, które cienie się nie osypują bo to dla mnie bardzo ważne. Też lubię palety z dużą ilością kolorów ale nie cierpię jak się osypują lub są mało napigmentowane. Zwrócę uwagę na paletę Make Up Revolution, akurat są one dostępne w sklepie niedaleko mnie ale raczej wybiorę coś w beżach i różach :-) Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest z zamiawianiem na Ali, ja mam stamtąd wiele rzeczy, i do tej pory tylko jedna rzecz przyszła inna niż powinna :D ale to różnie bywa, musiałaś mieć dużego pecha :( tak te z Make Up Revolution są dostępne w różnych wersjach i jest to duży plus :)

      Usuń
  2. Ja zamawiałam kilka rzeczy z Ali i w większości przyszły w stanie idealnym, lecz nie były to kosmetyki. Chociaż chyba coś zamówię i przetestuj! Pozdrawiam, amsoff.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze na Ali można znaleźć ciekawe rzeczy :) pozdrawiam również

      Usuń
  3. Muszę w końcu wypróbować cienie my secret słyszałam o nich wiele dobrego!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam cienie z Revolution :) Mam obecnie dwie duże paletki.

    Mam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
    www.spiked-soul.pl


    Elwira Charmuszko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie myślę o tym żeby zaopatrzyć się jeszcze w jakieś tej marki :) juz odwiedzam :*

      Usuń
  5. Moje ulubione cienie - Luxe z Avonu polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawe cienie.
    Co powiesz na wzajemną obserwacje>?https://klaudiaonelive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. na Ali jeszcze nie zamawiałam kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. UWIELBIAM CIENIE ! Naprawdę je kocham :D Ale takich jeszcze nie miałam :D
    Pora to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń

Świąteczna musztarda