Kojąca upał mięta

 Dziś postawiłam na miętową sukienkę - tak się złożyło że jest asymetryczna  jak sukienka w poprzednim poście 😁. Do tego białe szpilki w kolorze takim jak paski wszyte w sukienkę. Czerwone usta które jakby nie patrzeć często maluję na taki kolor 'pasują' do kolczyków i paznokci😍


Przepraszam za widoczny kawałek innej osoby, ale nie miałam kiedy dziś zrobić nowych zdjęć 😋
Dziś tyle pisania :) Zapraszam do oglądania :)

Srebro mi w głowie

Dzisiejsza stylizacja jest stanowczo odpowiednia na imprezę ewentualnie na domówkę u znajomych 😊. Srebrna sukienkę połączyłam z butami (koniecznie na obcasie) w takim samych kolorze i do tego dorzuciłam czarną matową torebkę żeby wszystko uspokoić (kolejny błyszczący dodatek mógłby spowodować że wszystko będzie wyglądało na zbyt przesadzone).

Do tej stylizacji można by dodać na przykład paznokcie pomalowane na fiolet i zmatowione co podobnie jak torebka uspokoi wszystko ale też doda kolorów:)

Kwieciście :)

 Dzisiaj postanowiłam połaczyć jasno niebieską sukienkę w kwiaty z czerwonymi pantofelkami. Gdy tylko zobaczyłam te buty wiedziałam, że muszę je mieć. I oto są 😀 Niebieskość sukienki ożywiłam czerwienią butów i ust 😉 Puszek na czubku szpilek nadaje całej stylizacji odrobinę elegancji :) Oblicze zwykłej sukienki w takim otoczeniu zmienia się całkowicie 😍

Napiszcie co sądzicie o takim połączeniu  💓

Geometryczne spodnie i 'pożyczka' :)

Pogoda nie dopisała co prawda ale post będzie. 😛 Dziś stylizację budowałam w ten sposób, że głównym elementem są bardzo wzorzyste kolorowe spodnie za kolano. Do nich dobierałam cała resztę. Górę dobrałam w ten sposób, że 'pożyczając"' czerwień ze spodni, podobnie było z cała resztą 😊 Jest to dobry patent, na szybkie wybranie stylizacji, szczególnie gdy nie mamy za wiele czasu ( mi osobiście zdarza się to często).

 Buty, a raczej ich kolor nawiązuje do spodni, podobnie z zegarkiem i torebką. Zrezygnowałam z dużej ilości biżuterii.

Romans czerwieni z żółtym

Dziś postanowiłam oprzeć stylizację na jasnym kolorze. Tak więc żółtą sukienkę przed kolano z uroczą falbanką połączyłam z czerwonymi rajstopami. Wydawać by się mogło że ta stylizacja jest zbyt gruba na lato, i tak, zgadzam się.

Zdjęcia robione były dawno, a teraz nie za bardzo miałam kiedy zrobić nowe, dlatego postanowiłam wykorzystać to co już stworzyłam. I przepraszam także za słabe światło na niektórych zdjęciach, ale były robione wieczorem :)

Do całej stylizacji dołączyłam czerwone brokatowe szpilki :)

 Kwiatowa zabawa i ja w obliczu sesji 😀

Przepraszam za dość długa przerwę ale sesja trwa i wymagało to ode mnie skupienia się na nauce ;) Ale został mi teraz już tylko jeden ostatni egzamin i stwierdziłam, że popracuję nad blogiem dziś. I tym o to sposobem poniższa stylizacja 💓

Niebieska sukienka w liczne, kolorowe kwiaty z dodatkiem zielonych rajstop można by powiedzieć, że stworzyłam kwiecistą łąkę. Błękit sukienki to niebo, zieleń rajstop to trawa, a kwiaty to... kwiaty 😆. Do tego różowa narzutka z kolorowymi farfąclami przy kieszeniach, to takie moje zabezpieczenie przed ewentualnym zimnem, pogoda płata figle ostatnio. Dołączyłam jeszcze torebkę-loda, która dodaje humoru i delikatny naszyjnik ze srebrnymi, błyszczącymi kryształkami.